Pierwsze kwiatki z naszej działki. Cudownie niebieskie szafirki, a jak pięknie pachną, najpiękniejszymi akcentami wiosenno-świątecznymi są dla mnie świeże kwiaty.
W tym roku wszędzie u mnie w domku można spotkać przepiórcze jajeczka. Najbardziej podobają mi się w wersji naturalnej bez żadnych upiększeń. Kolorowe pisanki będą jak Zosia podrośnie, żebyśmy mogły je zrobić razem. Ale będzie fajna zabawa, już się nie moge doczekać
Powstało też gniazdko, które zawisło pod żyrandolem, mój Sebcio musiał oczywiście skomentować, że jeśli otworzę okno to może przyleci jakiś ptaszek i w nim zamieszka. Ach Ci mężczyźni zupełnie nic nie rozumieją. Motylki są inspiracją z blogu House of Ideas.
No i zdążyłam przed świętami. Bałam się, że nie zdąże z postem, a głupio by było po świętach zamieszczać zdjęcia dekoracji świątecznych. Przy okazji chciałam podziękować Staniszce za radę dotyczącą programu do obróbki zdjęć, jak widać powoli się przyuczam do jego obsługi.
Życzę wszystkim blogowiczkom radosnych i pogodnych świąt i mokrego Lanego Poniedziałku !