niedziela, 25 marca 2012

And the winner is...

   Uwaga, uwaga !!! 
Ogłaszam wyniki szczurkowego candy.
 Maszyna losująca w postaci małej Zosi wylosowała elaine, która w komentarzu napisała : 
"I ja się ustawię w kolejce. Nie mam szczęścia do losowań ale co tam:) Jak zabawa to zabawa:)".
Zwyciężczyni serdecznie gratulujemy 
i po proszę o adres do wysyłki na maila.



czwartek, 15 marca 2012

Wiosenne przebudzenie

   Najwyższy czas by obudzić się z zimowego snu, wiosna idzie ! Trzeba by rozruszać zasiedziałe w domu 4 litery i wziąść się porządnie za zdrowe odżywianie. W związku z tym kiełkujemy i zajadamy się witaminkami.




 
   Jeszcze tylko czekam aż poranki będą trochę cieplejsze i do pracy będę jeździć rowerem, chwilowo jesteśmy bez autka, ale tak mi się nawet podoba, mobilizuje nas to do dłuższych spacerów. I choćby wydawało się, że samochód pozwala zaoszczędzić czas to mnie wydaję się, że jakimś dziwnym cudem mamy go jakby więcej. Może dlatego, że człowiek staję się spokojniejszy, kiedy wie że musi sobie dać czas by dotrzeć do niektórych miejsc i nie da się niczego przeskoczyć, znika stres związany ze znalezieniem miejsca do parkowania i spora dawka tlenu związana z przymusowymi spacerami dodaje sporo energii.



Ponieważ zawsze robię wszystko na ostatnią chwilę bywa tak, że nie zdążę zrobić wcale. Dlatego pierwsza dekoracja świąteczna już u nas zagościła.


   Jajka styropianowe pokryte gipsem i wyszlifowane, takie naturalne ozdoby najbardziej mnie urzekają, nie lubię pstrokacizny, na malowanie jajek z córcią poczekam chyba jeszcze do następnych świąt, chociaż już widzę, że Zosia  podziela moje pasje artystyczne i z wypiekami na twarzy maluje piękne kolorowe kółeczka ;)


   Tak z innej beczki, dostałam ostatnio wyróżnienie od Ani z mój dom - moja przystań. Dziękuję kochana, bardzo mi miło, a jeszcze milej że wyróżnienie jest właśnie od Ciebie. No i teraz będę musiała naskrobać coś o sobie.
Zasady:
  1. Napisz, kto Ci przyznał nagrodę i umieść na swoim blogu po prawej stronie link do bloga tej osoby.
  2. Napisz 7 przypadkowych faktów o sobie.
  3. Nominuj kolejne osoby.




1. Jestem jedynaczką, chociaż do 7 roku życia mieszkałam z moim kuzynostwem w jednym domu.
2. Do 5 roku życia byłam blondynką, teraz jestem brunetką ( to chyba dlatego Zosia ma blond włoski )
3. Po studiach mieszkałam i pracowałam 4 lata w Anglii.
4. Nie cierpię nosić rajstop pod spodniami :P
5. Z wizyt u fryzjera najbardziej lubię mycie głowy.
6. Gofry zamawiam tylko z polewą toffi ;)
7. W szkole średniej trenowałam skok w dal.

Do zabawy zapraszam jeśli tylko mają ochotę i jeśli się już w to nie bawiły :
Joasię z A cup of heaven
MartaeM z Foto st(w)ory
Agnieszkę z staniszkowy DOM
Anitę (Anisię) z zrobione na szaro

Miłej zabawy!

P.S. Jakby ktoś jeszcze był zainteresowany przypominam, że Candy u mnie wciąż jeszcze trwa, o tutaj !




sobota, 10 marca 2012

Hand made by me

   Zrobiłam sobie wreszcie wieszaczek na torebkę. Mój M ciągle narzekał, że moja torebka wala się po całym mieszkaniu, a teraz ma wreszcie swoje miejsce. Pomysł powstał w mojej głowie już parę dobrych miesięcy temu, później natrafiłam na fajne haczyki w Ikea i w końcu ostatnio wzięłam się do roboty. Efekt poniżej.






   W planach mam ożywienie trochę naszego wąskiego korytarzyka, jakaś kolekcja zdjęć,powoli będę kompletować ramki na zdjęcia, na razie nie mam jeszcze skonkretyzowanego pomysłu.




   Chciałabym się jeszcze pochwalić nową podusią. Wiem, wiem, przywołujemy wiosnę, a poduszka jeszcze zimowa, ale nie mogłam się oprzeć, naoglądałam się na waszych blogach, a że ostatnio dostałam od babci sweter, który nijak mi leżał przerobiłam go na poduszkę. Mam nadzieję, że babcia się nie pogniewa ;)




    Powracając do tematyki wiosennej na koniec hiacynty, prezent na Dzień Kobiet, powoli rozkwitają. Apropos wiosny wyobraźcie sobie przedwczoraj padał u nas śnieg ;(



sobota, 3 marca 2012

My first candy

   Zapraszam wszystkich chętnych na moje pierwsze w życiu Candy. Ponieważ spodobała się wam myszka, którą pokazywałam w ostatnich postach postanowiłam zakupić jeszcze jedną i obdarować nią wylosowaną osobę. Miałam to szczęście iż udało mi się zakupić ostatnią nieuszkodzoną. Wydaję mi się również iż myszka jest jednak szczurkiem, co moim zdaniem nie odejmuje jej uroku.
   Warunki takie jak zawsze, komentarz pod postem, podlinkowane zdjęcie u siebie na blogu, anonimowych proszę o podanie adresu mailowego. Losowanie odbędzie się 24 marca. 



   Zapraszam serdecznie !