Tak żeby oswoić troszkę ten ciągnący się czas i przywołać chociaż ociupinkę wiosny posadziliśmy cebulę na szczypiorek.
Zdjęcie troszkę stare, obecnie mamy już las szczypiorku. Więc można dodawać do twarożku i jajecznicy i zajadać się do woli.
Czyż ta myszka nie jest urocza, kojarzy mi się z Alicją w krainie czarów, czymś takim tajemniczym, może to przez tą pozę, którą przyjęła. Tak się zastanawiałam czy nie prysnąć jej czarną farbą...
Znalazłam sobie nową modelkę do obfotografowania. Moja Zosieńka jest niestety bardzo dynamicznym i trudnym do uchwycenia obiektem.
Przedstawiam wam śliczną kuzyneczkę mojej córci. Ma na imię Kasia, miała ostatnio ferie więc spędziła parę dni u nas bawiąc się z Zosią.
A tutaj Kasia przytrzymuje Zosię, żebym mogła pstryknąć im fotkę.
Jakie śliczne dziewczyny!!!!Zosia ma przepiękne oczy a Kasia to prawdziwa modelka!!!
OdpowiedzUsuńMyszka świetna!!!!
Pozdrowionka
Widze ze już zaprosiłaś wiosenkę do domu. Fajny pomysł z tym szczypiorkiem. Dziewczyny śliczne !!!
OdpowiedzUsuńPomysł ze szczypiorkiem muszę podkraść :-) Uwielbiam zieleninę i strasznie mi jej teraz brakuje... Dziewczyny pięknie, oczęta Zosi - zaczarowane! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńKasia pozuje jak rasowa modelka. śliczne dziewczyny.
OdpowiedzUsuńmycha zaje... zostawiłabym białą.
pozdrawiam.
Kasia jest śliczną dziewczynką i Tobie wychodzą naprawdę fajne jakościowo zdjęcia! Bardzo, bardzo mi się podobają. Czym fotografujesz?
OdpowiedzUsuńCebula wygląda super, aż zachciało mi się takiej zasadzić :)
A mychę zostawiłabym białą, ewentualnie szarą, ale nie czarną ;)
Pozdrawiam ciepło!
Dzięki, pstrykałam fotki aparatem Canon 1100d. To nowy zakup i jeszcze nie umiem się nim obsługiwać, zdjęcia z automatu i trochę obrobione w programie, metodą prób. Marzy mi się jakiś kurs fotografii i koniecznie muszę zakupić jakąś fachową literaturę.
UsuńWychodzi Ci super. Na portretach tak sie zastanawiam - jakaś zielona tinta?
UsuńPiękne zdjęcia,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle słodkie masz Te obiekty do "pstrykania" ;) A myszka - świetna!!!
OdpowiedzUsuńZosienka to piękna dziewczyna,ma czarodziejskie oczy - takie wielkie i sliczne, ale to na pewno doskonale wiesz:) z kasi tez niezła modelka ale to z pewnoscia równiez zasługa fajnego aparatu. tez zastanawiam sie od jakiegos czasu nad nowym zakupem i póki zdecydowałam że to będzie canon a nad modelem wciąz myslę. może skuszę sie na na 1100d bo efekt bardzo mi sie podoba! co do szczypiorkowych cebulek, to sadzę je od kilku lat, w tym jednak roku kupiłam nasiona takiego cieniutkiego szczypiorka, wysadziłam w ubiegłą sobote i czekam na efekty. Zdjęcia są rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńJa też przed zakupem byłam zdecydowana na Canon, o modelu 1100d przesądziła cena, najrozsądniejsza dla amatora jak ja.
UsuńJedyny mankament takich aparatów to gabaryty, nadają się idealnie jeśli wybierasz się w teren i celem jest właśnie fotografowanie. Co innego kiedy jesteś gdzieś okazjonalnie i nie myślałaś o zabraniu apartu, a tu nagle natykasz się na coś fajnego do obfocenia, w takim wypadku sprawdza się mały aparat, który zawsze można mieć przy sobie w torebce :)
śliczne zdjęcia, modelki przepiękne;-) POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
OdpowiedzUsuńPiękne dziewczyny:)) a szczypiorek własny to idealny dodatek do jeszcze zimowych kanapek:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
szczypioreczek. ja już od tygodnia zajadam bułeczki z serkiem i szczypiorkiem, bo wykiełkował w cebulaku. ale się skończył. no i tak w weekend będąc u rodziców wyszperałam troszkę kiełkujących panien płaczących z ich spiżarni.
OdpowiedzUsuńmrozami się nie martw, przetrwamy. musimy! "Myślę sobie, że ta zima kiedyś musi minąć" - ściskam z kubeczkiem kawy z kardamonem;)
u mnie też cebula ostatnio się przebudziła i zajadam się szczypiorkiem.
OdpowiedzUsuńMała, biała myszka jest cudna. A dwie większe "myszki" są super modelkami:)
Ależ piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCebula u nas też rośnie w kuchni:)
Byle do wiosny!
pozdrowienia,
Gosiu, a pamiętam jak w ubiegłym roku sadziłaś cebulę na szyczypiorek... Ale ten czas szybko leci! Modelki cudne, zdjęcia śliczne. My też zastanawiamy się właśnie nad nowym aparatem i Marek mówi, że też słyszał dobre opinie o Twoim modelu, więc może na canona padnie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i czekam na @ od Ciebie :-)
Dziewczynki śliczne,mała ma takie piękne ślipka, że nie mogę oderwać oczu :) Podsunęłaś mi pomysł z cebulką,wiec dzisiaj tez sobie posadzę-dzięki-
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne a modelki urocze! Jeżeli mogę podpowiedzieć to chyba lepiej jak myszka pozostanie białą, wygląda niesamowicie.
OdpowiedzUsuńTeż wykorzystam pomysł z cebulkami - dziękuję!
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
Dziewczyny jak malowane, a myszka ma sobie coś z magii, niech magia pozostanie biała ! :)
OdpowiedzUsuńGosiu, piękne dziewczynki! Zrobiłaś Kasi świetne zdjęcia portretowe. A co to za szalik? Wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńJa też czekam już z niecierpliwością na wiosnę. Co prawda nie zasadziłam cebulek, ale za to kupiłam hiacynta i teraz czekam aż zakwitnie :)
Pozdrawiam serdecznie!
Kasia
Te cebule w pierwszej chwili myslalam ze to narcyzy albo szafirki hihi, a to pyszny szypior.
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjecie modelki rewelacyjne, sliczna dziewczynka.
pozdrawiam serdecznie
Śliczne dziewczęta i... podoba mi się u Ciebie, zostaję ;)
OdpowiedzUsuńPiękne dziewczyny:) Zosia ma nawet burze loków, moja Hania niestety wciąż ma za mało włosów, abym mogła zrobić jej kitki:) Jak zawsze u Ciebie zastaję cipłe klimaty, takie jak lubię:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń