piątek, 20 grudnia 2013

Kuszona pięknymi zdjęciami poniższej roślinki na waszych blogach nie mogłam oprzeć się pokusie i zdecydowałam się na zakup. Przeczytałam to i owo na temat pielęgnacji i liczę po cichu, że zostanie z nami trochę dłużej, jeśli oczywiście nie zapomnę o jej podlewaniu.
Wazon wyszedł z pod mojego pędzla, nie pytajcie jak wyglądał wcześniej, nie mam fotki, ale na pewno by się wam nie spodobał. Biała farba potrafi zdziałać cuda.



A to kolejna kryształowa rzecz podkradziona rodzicom, uwielbiam.


Moje drzewko chwilowo bez doniczki, ale za to w jakiej strojnej złotej torebce.




9 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie wygląda w tej torebce ;-) Wazon prześliczny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! wazon boski! Genialnie, Gośka!!!
    Kwiatek ma sobie to coś, też jestem zadowolona, że się skusiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również go kupiłam i cieszę się, bo jest wyjątkowo piękny;)))
    a wazon rewelka, idealny kształt i kolor!;)
    buziaczki;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko fajnie sie prezentuje ... a krystał ? idealny ! tak bardzo na czasie dzisiaj ... :))) Buziaczki Ilonko :))) kisss

    OdpowiedzUsuń
  5. Roślince super w tej torebce, efekt wygląda na zamierzony:))). A jeśli chodzi o kryształy, to też odkopałam trochę dóbr rodzinnych i cieszę się nimi:)

    OdpowiedzUsuń
  6. też mnie kusił kwiatek - choinka, ale już nie mam gdzie go postawić. u ciebie prezentuje się pięknie.
    cała dekoracja jest urocza!

    OdpowiedzUsuń
  7. Super dekoracja...wygląda wspaniale choćby w tej złotej torebce;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. ale ładna ta roślinka... no i te kryształy:) uwielbiam je! moja babcia ma cudną kolekcję...
    Wesołych Świąt kochana!:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja babcia też, wyeksponowane na starej meblościance ;)

      Usuń