Już sierpień więc pora też na zmianę kwiatków.
Mam do was prośbę.
We wtorek wyruszamy na małe wakacje do Gdańska.
Czy mogłybyście zaproponować atrakcje godne polecenia.
Nie chcemy zwiedzać typowych zabytków, zależy nam by ten czas był stosunkowo atrakcyjny dla naszej dwuletniej córeczki. W planach mamy na pewno wizytę w Zoo oraz podróż tramwajem wodnym z Gdyni na Hel, no i może jeszcze Akwarium w Gdyni.
Wszelkie propozycje mile widziane.
Widać zaangażowanie małej malarki :) Ciekawe, kiedy kartki papieru przestaną jej wystarczać do twórczości artystycznej ;) Podobają mi się kwiatki w niskich donicach!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę udanej wycieczki!
marta
Kredkami już malowała po stoliku ;) a dziadkom pomalowała troszkę ściany ;)
UsuńAle świetna malarka. Też muszę zmienić troszkę kwiecia, bo mi podupadły niektóre kwiatki np. surfinie. Co do Gdańska nie mam wiedzy. Życzę udanego wyjazdu.
OdpowiedzUsuńPolecam wrzosy z astrami :)
Usuńwitaj:) pięknie ! wspaniałe kwiaty i jaka ładna córeczka:)))
OdpowiedzUsuńa atrakcji nie znam w tamtych okolicach, ale mogę dolnyśląsk polecić
Z morza nad morze, no cóż każdy zakątek ma swój urok ;) Na razie preferujemy krótkie podróże, dłuższe są przy Zosi męczarnią ;)
UsuńJaka skupiona nad swoim dziełem:)
OdpowiedzUsuńPięknie ukwiecone podwórko.
Ja mieszkam w przeciwległym kierunku - udanego wyjazdu.
Pozdrawiam:)
:)
UsuńPieknie ukwieciłaś przy domku;)
OdpowiedzUsuńZosienka picasso jak sie patrzy;))
Zabawy farbami znamy;) świetna spawa, dziś stałyśmy się posiadaczkami tych domalowania paluszkami;))
Pozdrawiam cieplutko
Na razie opakowanie farbek wystarcza na raz ;)
UsuńJak ja uwielbiam na Twoją Zosię patrzeć :) A przypomnij mi ile panienka dokładnie ma latek? Bo ja mojej Zosi ( która 2 latka skończy w listopadzie) jeszcze farbek nie kupiłam, póki co tylko kredkami bazgroli sobie. Zastanawiam się czy już czas :))
OdpowiedzUsuńA z Gdańskiem niestety nie pomogę, bo nie znam tego miasta. Trzymajcie sie i miłej podróży :)
Zosia skończyła 2 latka w czerwcu, taka zabawa trwała 10 minut, a farbki starczyły na raz bo zaczęła je wylewać z pojemniczków na kartki ;)
UsuńWitam, u mnie też powoli pojawiają się nowe chociaż niezupełnie jesienne kwiaty, ale astry i chryzantemy mam w planie zakupowym. Piękną masz malarkę:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie się komponują z wrzosami.
UsuńAch, jakie skupienie:-) pamiętam jak sama uwielbiałam malować:-)) kwiaty piękne!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też jako dziecko uwielbiałam malować, teraz mogę do tego powrócić z moją córeczką ;)
UsuńTo teraz czas na ciastolinę ;-)).
OdpowiedzUsuńOdhaczone ;)
UsuńJadąc do Gdańska może zboczycie do Łeby do Parku dinozaurów? My tam jeszcze nie byliśmy, ale już kilka osób nam ten park polecało : Podaję link http://www.lebapark.pl
OdpowiedzUsuńTo chyba jak będzie starsza i jeśli będą ją dinozaury interesować ;)
UsuńGosiu, naprawdę, skupiona niesamowicie Zosia :)
OdpowiedzUsuńkto wie, może rośnie Wam przyszła malarka...
Przyszła tancerka to już na pewno, malarka zobaczymy ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńz jakim skupieniem Zosia maluje:), ma świetną minkę, co do Trójmiasta, to mam nadzieje, że wizyta w ZOO Was nie rozczaruje, poza ślepa niedżwiedzicą i wyliniałym wilkiem wyglądającym na pobitego psa, nie było tak źle, ale niektóre zwierzęta wyglądały jakby potrzebowały pomocy i ich widok był smutny. Jeśli pogoda nie dpoisze to możecie wyskoczyć do aqua parku w Sopocie, jest super, sa fajne zjeżdżalnie i np sztuczna rzeka. Poza tym teraz sie odbywa w Gdańsku jeszcze do 19 sierpnia jarmark dominikański, może więc znajdziecie cos dla siebie, tu jest adres http://www.gdansk4u.pl/jarmark-dominikanski?gclid=CLqxx6P62rECFYGHDgodpTUApg jesli jednak chcesz pooglądać stragany i straganiki niekoniecznie w takich ilościach to na Monte Casino prowadzącym do molo jest ich tez dość sporo. Ja jadąc do Gdańska zawsze wchodzę do Ikei ale rozumiem, że to miejsce może akurat nie zachwycic Zosi. Oceanarium jest faktycznie fajne choć nie wiem czy Zosi przypadnie do gustu, zrobiłam kiedyś wycieczkę w to miejsce dla dzieci i były szybko znudzone:( ale co najważniejsze pewnie macie nawigację, więc jadąc z Gdańska do Sopotu a później do Gdyni sprawdzcie jaki jest przybliżony czas podróży. ja dwa tygodnie temu 10 km jechałam 57 minut, a nawigacja pokazywała 45 i ne chciało mi się wierzyć... Życzę udanej podróży, słoneczka i uśmiechu:)
OdpowiedzUsuńDzięki, zajrzałam na stronkę Jarmarku i na pewno tam będziemy, szczególnie iż wieczorkiem odbywają się imprezki muzyczne, coś co moja córcia lubi ;)
UsuńIkea to miejsce która Zosia lubi, może się pobawić nowymi zabawkami i jest w swoim żywiole. Nad tym aquaparkiem też się zastanowimy :)
Ona jest cudna i bardzo podobna do mojej najmłodszej siostry gdy była mała. Tramwaj wodny świetna sprawa, my najbardziej lubimy Jastarnię i Juratę ale na Helu masz fokarium, dla dziecka fajne przeżycie. W Gdyni, zaraz koło portu masz świetny plac zabaw na plaży, w Sopocie oprócz molo i starówki bajeczny aquapark a zaraz za nim zejście na tropikalną plażę, bardzo ładną. W Gdańsku Brzeźnie plaża z molem podobnym do Sopockiego i lasem oraz w lesie duży plac zabaw. Polecam Park Oliwski, jest cudownie. Na Jarmarku tłumy ludzi, oceanarium zmarnowane pieniądze. Łapino- cudowne miejsce. W lesie masz śliczną plażę nad czystym jeziorkiem, plac zabaw, pomost, altanki i inne, przy drugim zejściu na plażę jadłodajnię i hotel z kameralnym basenem oraz karmieniem sarenek i kóz. Jak mi przyjdzie coś do głowy dam znać, mogę tez przesłać linki fotek z owych wypadów.
OdpowiedzUsuńPrzysłowiowe zdobycie Helu to nasze marzenie od dawna, fokarnia powinna się spodobać Zosi i rejs tramwajem także, ten aquapark jest kuszący, do rozważenia przy ładnej pogodzie. Oceanarium chyba sobie jednak darujemy, ale Jarmark Dominikański musimy zobaczyć. Dzięki za info, jak starczy czasu to rozważymy miejsca o których piszesz, place zabaw to zdecydowanie co mała Zosia lubi najbardziej :)
UsuńP.S. Plaża Stogi też ciekawa, czysta i bardzo zadbana a Górki Zachodnie- to takie kameralne miejsce. Na zakupy Centrum Handlowe Matarnia z Ikeą na czele i darmową bawilandią, można zjeść lody, czy pójść na obiad a także poszaleć na placu zabaw czy zrobić zakupy z mega wyprzedaży. Górki Zachodnie (post rodzina i tylko moja przestrzeń i droga nad morze, czerwiec 2011), potem z lipca 2011 kadry z wakacji, rejs tramwajem wodnym, Stare Miasto Gdańsk, sierpień 2011 pójdę boso czyli ogrody oliwskie oraz jarmark dominikański. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWieczorkiem poprzeglądam Twoje posty i zrobię listę miejsc do zobaczenia. W Ikei byliśmy już kilka razy, chyba znów się skuszę...choć mój M jęczy że nie dawno byliśmy, hej to było w maju ;)
UsuńJeszcze raz wielkie dzięki!!!
Gosiu Twoja Zosia jest cuuuuuuuuuuuuuuudowna!!! cukier! przsliczna kruszynka:-))
OdpowiedzUsuńMilego pobytu w Gdansku!:-))
Pozdrawiam cieplutko
Syl
Dziękuję za odwiedzinki i przemiłe słowa.
UsuńPozdrawiamy
Artystka! U nas tez ostatnio malowanie, rysowanie i lepienie plasteliną na tapecie. Ale najczęściej robię Stasiowi tor dla samochodzików, po którym mógłby jeździć bez końca :-)
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze w Gdańsku!
buziaki
Lepienie plasteliną już było, cały dzień chodziła z tą plasteliną, w ogrodzie też jej pełno ;)
UsuńZosia w swoim żywiole:) Bardzo ładne masz ceramiczne donice, takie stylowe:) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:) Ala
OdpowiedzUsuńAle Zosia zafascynowana malowaniem :-)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie, pozwól, że się rozgoszczę :-) Córcia śliczniuchna !!!!!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie!
Usuńmała artystka ci rośnie!!!! pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń